poniedziałek, 11 marca 2013

Harry.

Bardzo bardzo Wam dziękuje za ponad 900 wejsc,nawet nie wicie ile dla mnie to znaczy,bardzo dziękuje <3 Mam nadzieje że ostatnio dodawane imaginy Wam się podobają. :)
________________________________________

Siedziała na krześle z kubkiem gorącej czekolady wpatrywała się w panorame Londynu,patrzyła na szczesliwe pary które idą za ręke.Uśmiechała się na samą myśl,żeto ona  idzie ze swoim ukochanym tak jak oni.Ktoś wszedł do pokoju zobaczyła tego którego kochała,ale on był jakiś inny nie obecny,gdy mówiła że go kocha on tylko przytakiał,gdy On mówił że ja kocha unikał jej wzroku,z dnia na dzień mówił coraz zadziej o swoich uczuciach,coraz mnie się z nią spotykał.Nie wiedziała co jest grane,próbowała coś zrobic-Kochanie-ale on nie słyszał tego,może nie chciał-Musze coś Ci powiedziec,to koniec nie kocham Cie-Ona patrzyła na niego i nie mogła uwierzyc w to co do niej właśnie powiedział.Przecież on był dla niej wszystkim co miała,był jej narkotykiem,uzależnieniem od którego nie umiała się oderwac.Z oczu zaczeły spływac jej  łzy,szybko wstała otworzyła drzwi i kazała mu się wynosic.Przez tydzień nie wychodziła z domu,nie chciała,bała się kolejnego zranienia,tego że znowu komuś zaufa.Jednak rodzice naciskali,poszła do szkoły,zobaczyła jego z inna.Wybiegła,poszła w miejsce do którego zawsze przychodziła gdy miała problemy,gdy chciała pobyc sama.Wiedziała,że już sobie nie poradzi z tym,wróciła do domu zabrała tabletki i znowu poszła w sowje ulubione miejsce.Gdy powoli dochodziła na miejsce usłyszła tak dobrze znany jej głos,słyszała jak mów-Ja jej nigdy skarbie nie kochałem,to Ty jesteś moim sensen,Ty jesteś tą jedyną-Kiedyś tak mówił do mnie pomyślała-Wyszła za drzewa-Jak możesz co,zobacz co że mną zrobiłes,do jakiego stanu  mnie doprowadziłaę.Kurwa Harry ja zawsze Cie kochałam i zawsze będę,ale dłużej na to wszystko nie będe patrzyła-Zaczeła łykac tabletki jedna po drugiej,czuła jak powoli powieki jej się zamykają,poczuła jak On złapał ją za ręke,ale dla niej już nie było ratunku,powoli jej się wszystko zamazywało..Kontem oka zobaczyła jak On się rozpędza,skacze i krzyczy kocham Cie [T.I.].Po jej policzku poleciała ostatnia łza przed śmiercia.

"Nie chce więcej słuchać twoich kłamstw,
Zabiłeś te miłość, zabiłeś nas
Odejdź proszę, odejdź gdzie się da
Nie ma dla nas szans, już nie ma nas"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz