sobota, 5 stycznia 2013

Zayn czesc 2



Z: Dziś? To zapraszam Cie na kolację,urodzin nie spędza się samemu i to jeszcze 18.-Zobaczyłam rząd jego bialutkich zębów i sama mimowolnie się uśmiechnęłam.
T: Dobrze,bardzo chętnie
Zayn zabrał mnie do restauracji w której z rodzicami i bratem jedliśmy co tydzień w niedziele po kościele obiad.Gdy przekroczyłam próg restauracji mimowolnie się uśmiechnełam,zobaczyłam że stolik przy którym zawsze siedzieliśmy jest wolny.
Kelner: Dzień dobry,zaraz pokaże Państwu stolik.
T:Przepraszam,czy możemy usiąść przy tym stoliku-pokazałam na stolik w głębi sali,miałam do niego pewien sentyment,może dlatego że związany był z rodzicami.
K:Oczywiscie,wiec zapraszam.

Usiedliśmy Zayn zamówił szampana,w końcu były dzisiaj moje 18 urodziny,chciałam bawic się jak nigdy.Z Zaynem rozmawialiśmy jakbyśmy się znali od urodzenia,w jego towarzystwie nie udawałam nikogo,byłam po prostu sobą,jak nigdy.Nasza rozmowa ciągneła się w nieskończoność,tematów nie było konca.W pewnym momencie podeszła do nas,wysoka brunetka,chude nogi,piękna cera.Zaczeła się z nim się przytulac,przysiadła się do nas zaczęli rozmawiac,a ja czułam się jak piąte koło u wozu,Zayn mnie olał najwyraźniej już zapomniał że ja tam siedzę,uśmiechałam się,ale wiedziałam że to nie jest dobrze czułam jak serce rozpada się na milion kawałków.Postanowiłam że ich zostawię,w końcu co ja sobie myślałam że słynny Zayn Malik gwiazda która może miec każda dziewczynę,ma kupe kasy to się zainteresuje kimś takim jak ja.Znowu się zawiodłam,to było głupie ale na prawdę myślałam że...no właśnie co ja sobie myślałam że będziemy razem,że on też się zakochał od pierwszego wejrzenia,a ta jego pomoc to było zauroczenie moją osobą.Znowu kłamstwa.Wstałam od stolika pod pretekstem pójścia do łazienki z resztą nawet oni nie zauważyli, że odeszłam.Wstałam i wyszłam,szłam w stronę domu dziecka,łzy spływały po policzku,a ja myślałam co mam teraz zrobic,w końcu mam już 18 lat mogę robic co chce.Weszłam do pokoju od razu położyłam się spac.Rano obudził mnie hałas w moim pokoju,powoli otworzyłam jedno oko i zobaczyłam Zayna stał z tacą na której miał bułki,sok,owoce,warzywa.Szybko zamknełam oczy wydawało mi się, że to nadal śnie a jego tam nie ma.

T: Jeżeli to prawda,to uszczypnij mnie…Ała-naprawdę ktoś mnie uszczypnął,szybko się podniosłam i nadal widziałam Zayna,to nie był sen on na prawdę tam stał.
T: Co Ty tu robisz,czego chcesz?
Z:Wczoraj wyszłaś i już nie wróciłam,nie miałem Twojego numeru telefonu,a się martwiłem o Ciebie że wyszłaś wczoraj bez słowa.-usmiechnął się do mnie słodko.
T:Wyszłam bo jak zauważyłam przyszła Twoja z tego co widziałam dziewczyna,nie chciałam Wam przeszkadzac.
Z: Yyyyy dzieczyna? Jaka dziewczyna Erica to jest moja siostra,sam nie wiem co ona tam robiła.
T: Jaaasne.Że co siostra?-Otworzyłam szeroko oczy,czy byłabym na tyle głupia.
Z: Tak dziewczyna.[T.I.] muszę Ci coś powiedziec,bo wiesz,ja się zakochałem w Tobie-Ostatnie słowa powiedział bardzo cicho,ledwo co usłyszałam.
T: Że co ? Zayn ja też-rzuciłam się mu na szyję i złożyłam długi ale namiętny pocałunek na jego ciepłych,czerwonych wargach.
Z: To zapraszam Cie na kolację-mocno mnie przytulił.
T: Bardzo chętnie,ale chodźmy do innej restauracji.
Z: Jasne nie ma problemu.

Poszliśmy do restauracji w której jeszcze nigdy nie byłam,było bardzo romantycznie,stolik przy którym usiedliśmy był obsypany różami,i świeczkami, wyglądał obłędnie.Znowu zapomnieliśmy o wszystkim naszym rozmowom nie było końca,co jakiś czas Zayn nachylał się i składał pocałunki na moich ustach,za każdym razem czułam jak się rumienie.I znowu zobaczyłam tą samą dziewczynę co wczoraj,ale teraz była cała czerwona,wsciekła,podeszła do Zayna i uderzyła go w twarz,zaczełam krzyczec że go nienawidzi i jak on mógł ją zdradzic.Nie wiedziałam, o co chodzi, jaka zdrada.Szybko wstałam i uciekłam,pobiegłam do parku,wiedziałam że po tym wszystkim zapewne Zayn przyjedzie od razu do domu dziecka,a może i nie ale wolałam nie ryzykowac.Czułam,że znowu muszę sięgnąć po moją przyjaciółkę, i to przez osobę dzięki której przestałam się ciąć a teraz przez nią zaczne.


Jeżeli Wam się podoba to bardzo proszę o komentarze :* I macie tu naszego TT Martyna_Asia 1D!
Dziękuję :*

1 komentarz: