Szłam korytarzem do sali, w której właśnie sie odbywały moje zajęcia było już 10 min po dzwonku.Najgorsze było to, że pierwszą lekcje miałam z wicedyrektorką, która mnie nie lubiła z resztą z wzajemnością.Gdy weszłam do klasy ona oczywiście nie powstrzymała się od komentarzy.
- Ooo witam księżnkiczke, co zaspałam znowu? – Popatrzyła się na mnie z tym swoim uśmieszkiem, który doprowadzał mnie do szału.
- Księżniczko siadaj koło Harrego.

* Oczami Harrego
Kurde, jakim ja jestem tchórzem, nie potrafię po prostu podejść do dziewczyny, którą kocham i jej to powiedzieć, bez pisania jakiś głupich sms. Tak tą dziewczyną, którą od dawna kocham jest [ T.I.] jest ona mądra,piękna,ma poczucie humoru kolorową osobowość. Właśnie szedłem korytarzem, gdy ją zobaczyłem, wyglądała jak anioł piękny anioł. Zapatrzyłem się tak, że aż uderzyłem głową w otwartą szafkę wszyscy zaczęli się patrzeć na mnie, ale ja to olałem.Nadszedł dzień balu, bałem się tego dnia cholernie.To dzis miałem powiedzieć [ T.I.] że ją kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Bałem się, że mnie wyśmieje, że ja Harry Styles największy podrywacz świata tak po prostu się zakochałem na zabój.
H: Czesc – pokazał rząd swoich białych zebów
T: Yyyy.. no… ale… czesc- nie mogłam nic powiedziec, byłam tak zaskoczona.
H: Możemy wyjść na, zewnątrz bo tutaj jest za głośno- spojrzał na mnie, a ja kiwnęłam głową na znak, że się zgadza.Odrazu jak wyszliśmy zaczęłam rozmowę.
T: O co tu chodzi, założyłeś się z kimś że mnie w sobie rozkochasz a później zostawisz,Harry o co tu chodzi? – Spojrzałam na niego pytającym wzrokiem
H: Nie,to co napisałem Ci w sms to jest prawda.Ja…ja… ja naprawdę Cie kocham i to już od dłużnego czasu-spojrzał na mnie i czekał na reakcję.A mnie zamurowało przecież ja też go kocham.
T: Harry ja też Cie kocham-spojrzałam na niego ze łzami w oczach.On przybliżył się do mnie i złożył na moich ustach pocałunek, który dzisiaj wita mnie codziennie rano i żegna.Tak po tym pierwszym pocałunku Harry poprosił mnie abym została jego dziewczyną zgodziłam się, bo go kocham, a on swoje uczucia do mnie pokazuje mi na każdym aż do dzisiaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz