środa, 13 lutego 2013

Liam


Codziennie wracam do przeszłości do lat gdy Ty i ja mieliśmy po 5 lat.Nie wiedzieliśmy co to takiego problemy,jedynym problemem jaki mieliscy było to w co się teraz pobawimy,czym zabijemy nasz czas.Pamiętam gdy dzień przed Twoimi jedenastymi  urodzinami nie miałem żadnego pomysłu na prezent dla Ciebie i wtedy poszedłem na spacer do lasu,gdzie znalazłem domek na drzewie który wydawał mi się jak żywy,a drzewa,że oddychają,to miejsce było magiczne.W dzień Twoich urodzin zabrałem Cie tam,byłaś zachwycona.I wiele się nie myliłem ten las był magiczny.Stoczyliśmy wiele walk z ogrami które chciały zburzyc nasz domek,i zakłócić nasza zabawe,ale my się nie daliśmy.Zbieraliśmy szyszki jako amunicje,a  do domku przynieśliśmy jedzenie w razie gdyby nasza walka się przedłużyła.Chodziliśmy tam codziennie dopóki nie zaczęła się szkoła,obowiązki.Już wtedy wiedziałem że czuje coś do Ciebie więcej niż tylko przyjazn,ale nie przejmowałem się tym bo byliśmy mali i nie wiedzieliśmy co to jest prawdziwa miłosc aż do dzis.
Chodzimy razem do liceum,ale do równoległych klas,jesteśmy para.Nasz domek odwiedzamy gdy tylko nam na to pozwala czas i może wydac się to głupie,ale nadal walczymy o nasz domek z ogrami to co się tam dzieje to inny świat,magiczny,to nasz świat.Z [T.I] spędzam całe dnie,ale też staram się poświęcać czas muzyce która kocham,bez której nie wyobrażam sobie życia.[T.I.] to widzi i dlatego zmusiła mnie bym wziął udział w X Factorze nie wiedziałem czy to  jest dobry pomysł,ale zawsze warto spóbowac,tak mówiła moja mama gdy jeszcze żyła.I spróbowałem teraz jestem 1/5 zespołu One Direction,oprócz mnie w zespole jest Irlandczyk Niall farbowany blondynek i człowiek który jest wiecznie głodny,Lou który kocha paski i marchewke,Harry o seksownym głosie,hipnotyzujących oczach i słodkich dołeczkach,Zayn który jest Muzułmaninem i ma czekoladowe oczy i ja Liam Payn zwykły człowiek kochający muzyke.Razem z chłopakami mamy teraz swoje 5 minut,dlatego bardzo rzadko widuje się z [T.I.] rani mnie to,ale tak już jest.Pewnie myślicie,że fajnie jest byc sławnym nastolatkiem który ma pieniądze fanki,ale tak nie jest,bo Wy pokażecie się w tłumie raz a pozniej żyjecie  swoim życiem bez plotek,paparazzi którzy czekają tylko na wasz upadek.W moim świecie jest inaczej tu trzeba byc cały czas perfekcyjnym nie wyjdę po zwykłą kawe do sklepu tak jak stoje,w bluzce do której mam sentyment a ma ona dziury bo od rau zaczną plotkować.Jedynym miejscem gdzie mogę byc sobą to jest dom,ale też rodzina i [T.I.].To znaczy [T.I.] już nie,zerwałem z nią,ludzie mają racje gdy mówią,że to co dobre zawsze się kończy ,ale nie chciałem w to uwierzyć,może dlatego z nią byłem,że byliśmy razem od naszego urodzenia i nie umiałem z nią się rozstać,może byłam bardziej jak siostra,rodzina niż dziewczyna.Pamiętam słowa [T.I.] gdy jej powiedziałem to,że to już koniec-' Nie mam Ci tego za złe,kocham Cie i jedyne czego chce to żebyś był szczesliwy,'-Po tej sytuacji razem z chłopakami mieliśmy się wziac za naukę bo za dwa miesiące jedziemy w pierwszą trasę.[T.I.] widywałem codziennie,rozmawialiśmy jak za dawnych czasów ale tylko jako przyjaciele nic więcej.Od kilku dni jej nie widzę,nie odbiera moich telefonów,nie odpowiada na sms.Codziennie pytam się kogoś czy wie co się z nią dzieje ale każda odpowiedź 'Nie mam pojęcia' przytłacza mnie.Wreszcie się do niej dodzwoniłem,okazało się,że jest chora i nie miała nic na koncie żeby odpisać,a zawsze gdy dzwoniłem albo spała,albo nie słyszała.Ale do cholery,czemu nie mogła napisać od taty albo mamy,ja tak cholernie się o nią bałem,a ona nie dawała znaku życia.I wtedy zrozumiałem,że ją nadal kocham,że jest dla mnie najważniejsza na świecie,bez niej nic nie ma sensu.Gdyby nie ona nie był bym tym kim teraz jestem.To wszystko zawdzięczam jej.Gdy wreszcie odpisałam na sms i powiedziała że jest chora,wybiegłem ze szkoły i pojechałem do niej,pojechałem żeby powiedzieć jak bardzo ją kocham i że dłużej bez niej nie dam rady.Nasze rozstanie odebrało mi miłosc...szczescie.
 " Bo Ty dajesz mi siłę,by się nie poddać-myślał on"
[T.I.] mi wybaczyła,jesteśmy razem planujemy wspólną przyszłosc,razem z moją ukochaną i muzyką.




                                                  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz